Comments

• mxk (2013-03-07 01:00:15.775399)

  Dobrze, że Google zapamiętało kopie danych i zdjęć, to wiem przynajmniej o sso chodzi Z jakiej racji właściciel groził Tobie prokuratorem? Generalnie zarzut jak na moją wiedzę absurdalny.

   
• mirekmiras (2013-03-07 10:00:50.349157)

  +1

  Dokładnie. Straszyć to on sobie może babkę prądem. A niech idzie do prokuratora i samego prezydenta USA.

   
• Amalio (2013-03-07 13:12:14.249602)

  No błagam. I dałeś się zastraszyć?

   
• Sebastian Marcinik™ (2013-03-07 13:24:49.102869)

  Sytuacja nie ciekawa, ten właściciel wysłał ci wiadomość na maila czy jak? Ja raz dostałem wiadomość mailową na temat jednego dodanego przeze mnie pojazdu ze zdjęcia a chodziło o to, że kierowca nie miał prawa być wtedy w tym miejscu przypuszczam, że był to jego szef co ciekawe pojazd już się tu nie pojawia.

   
• MAły (2013-03-07 16:28:31.53008)

  Mówił coś o pokazywaniu technologii, że konkurencja może zobaczyć czym firma dysponuje i jakieś dziwne argumenty. Rozmawiałem z tym człowiekiem w cztery oczy, więc też było to mi nie na ręke, może da sie w późniejszym czasie dogadać. Nie chciało mi sie dyskutować, nie mam czasu na jakieś śmieszne podchody, a 8 zdjęć to nie dużo. Szkoda tylko tych pojazdów bo były świetne no ale trudno.

   
• Danztig (2013-03-07 21:15:44.576145)

  +1

  Jakiej technologii? Chodziło mu o te stare Premiumki? Jeśli ktoś będzie chciał zobaczyć, czym dysponuje firma, to pojedzie na bazę firmy i popatrzy choćby przez płot. Każdy jego argument rozwiałbym w proch i pył.

   
• mxk (2013-03-07 23:44:41.867085)

  Nie chce mi się rozpisywać, ale zarzut to kpina i niepotrzebnie Dałeś się zastraszyć. Generalnie jakie "pokazywanie technologii"? Jest co najwyżej tajemnica przedsiębiorstwa, ale musi być ona przez nie chroniona - w przypadku ciężarówek poruszających się po drogach publicznych ciężko twierdzić, że ich zdjęcia ujawniają technologię, no chyba że ciężarówki Pana Przedsiębiorcy są w technologii stealth. Dodatkowo, prosty przykład - zdjęcia "szpiegowskie" z dróg publicznych, na których widnieją nowe czy prototypowe ciężarówki (jeszcze oklejone) są wykonywane i publikowane na całkowitym "legalu" i nie można dochodzić z tego tytułu żadnego odszkodowania. Po prostu, gdy coś wyjeżdża na drogi publiczne, to nie można mówić o tajemnicy. A mówimy o prototypowych ciężarówkach niż o zdjęciach Jelcza 315 o zabudowie przedpotopowej ładowarki.
  
  Inną sprawą jest zachowanie Pana Przedsiębiorcy - typowo polskie (wzięte z czasów komuny) straszenie prokuratorem (oczywiście według tej logiki nie istnieje prawo cywilne, wyłącznie "nalot" prokuratora wraz z Policją), który w tym przypadku nie ma nic do gadania (jak ktoś mi wskaże, że doszło do złamania przepisów karnych ZNKU, to stawiam dobry alkohol). Jedyne o czym można mówić to odpowiedzialność cywilnoprawna, ale tutaj też mam złe wieści dla Pana Przedsiębiorcy - z takim zarzutem, to narazi się tylko na śmieszność i utratę kosztów sądowych (o oczywistym oddaleniu powództwa o takiej treści chyba nie trzeba wspominać).
  
  Liczę na powrót zdjęć tych Jelczy na tę wesołą stronkę

   
• MAły (2013-03-08 00:09:20.577129)

  Ja to wszystko Panowie wiem, ale dzięki za przytoczenia, bo nie fotografuje "od dziś",a spotykałem już wielu straszących, wygrażających się i cholera wie co jeszcze i po tym co słyszałem to mógłbym już przstać robić zdjęcia x-lat temu. Nie chciało mi się z nim dyskutować troche mi sie śpieszyło i nie byłem tam sam. Pan pewnie blefował, a ja póki co zdjęcia wywaliłem i szkoda bo tylko zawaliłem sobie liczniki i statystyke na stronie ale to tylko liczby na szczęście, bo oryginały zdjęć mam. Jak będe miał więcej czasu to wróce do niego na rozmowe to wtedy zobaczymy co powie. W chwili obecnej dla świętego spokoju zdjęcia wywaliłem, bo mam na głowie dużo ważniejsze rzeczy.

   
• Jarek W. (2013-03-08 16:15:24.736783)

  +1

  Na przyszłość w takiej sytuacji odezwij się do kogoś z "B", do czasu wyjaśnienia sprawy można by zdjąć tylko upublicznienie. Bez żadnego rabanu, bez problemu z późniejszym przywróceniem widzialności.

   

Send Your Comment	User functions
Your name: Your message: By sending this form you are accepting the rules of this website	Share It: