Comments

• ALBAńzyk Wrocław (2014-12-28 10:58:27.780245)

  To jest na bazie MANa czy całkiem inna konstrukcja ? I jak on cenowo wychodzi w porównaniu do innych marek?

   
• mxk (2014-12-28 12:15:45.677377)

  Jest to autorska konstrukcja VW, adresowana prawie do całego rynku pojazdów - od dystrybucyjnych po ciężkie ciągniki siodłowe. Została wypuszczona na rynek w 2005 r., a MAN kupił brazylijską fabrykę VW dopiero w 2008 r. Po kupnie całego MANa przez VW w 2011 także Constellation ma pewne elementy wspólne z MANem (np. niektóre silniki), ale co do zasady jest odrębnym modelem, który z MANem ma niewiele wspólnego - jako przykład odrębności można podać np. silniki Cummins, skrzynie Eaton, raczej toporne wnętrze w dużej mierze wspólne z Workerem (czyli de facto ze starym, poczciwym VW LT).
  
  Cenowo za to jest bardzo korzystnie. Ciągnik siodłowy VW Constellation w wariancie napędowym 6x4 i dużą kabiną kosztuje, w zależności od wyposażenia od 200 do 300 tys. reali (260 - 390 tys. PLN), a zakup MANa TGX - jedynego nowego MANa dostępnego w Ameryce Południowej - to wydatek powyżej 400 tys. reali (ponad 500 tys. zł). Nie ma się więc co dziwić, że to Constellation od ponad 10 lat jest najpopularniejszą nową ciężarówką Brazylii.

   
• leenny (217.97.199.*) (2014-12-28 22:09:19.378415)

  Jedna z kilku ciekawych ciężarówek nieobecnych niestety na rynku w Unii Europejskiej. Podobnie jak Ford Cargo.

   
• Marek z Jeleniej (*.99.98.146.ipv4.supernova.orange.pl) (2014-12-28 22:55:55.410294)

  I dostępny raczej nie będzie- MAN nie po to wygaszał produkcję Stara, żeby ściągać kolejną markę ze swojego koncernu na swój pierwotny rynek europejski.

   
• mirekmiras (2014-12-29 06:59:08.225249)

  Akurat w tej kwestii to Volkswagen ma więcej do powiedzenia, niz MAN. Ale masz rację Marek, VW prawdopodobnie nie będzie sam sobie robił konkurencji w Europie. Stawiają raczej na połączone siły MAN-a i Scanii.

   
• Przewoznik Michał (*.10.92.220.ipv4.supernova.orange.pl) (2014-12-29 11:32:41)

  Nie Marek Man nie wygasił produkcji w FSC oni tylko kupili zakłady,za marne grosze,okazyjnie że tak powiem, to zarząd fabryki,pan Zasada oraz inni to zrobili,bo samochody w latach 90 bardzo dobrze się sprzedawały,jak ja kupiłem nowego stara w 1997 roku,to kilkanaście na placu innych było albo już kupionych albo zarezerwowanych i czekały tylko na odbiór,więc stary bardzo dobrze się sprzedawały i pieniądze były na dalsze ulepszanie i produkcję i FSC mogła by do dziś konkurować z zachodem gdyby nie przekręty,łapówki i oszustwa,polskich dyrektorów oraz prezesów.

   
• bartek_ (*.toya.net.pl) (2014-12-31 13:25:43.111519)

  @Przewoźnik Michał. Jasne w latach 90 Stary się sprzedawały tak samo jak i Autosany czy Jelcze. Zwyczajnie to były inne czasy. Natomiast już po kupnie Stara przez Mana stare konstrukcje okazały się przestarzałe a na nowe modele jakoś wielkiego zbytu nie było a i sam Man jakoś nie starał się tego zmienić.

   
• Amalio (2014-12-31 16:34:34.424751)

  No a jak Star miał się utrzymać skoro MAN, Steyr i Star oferowali dokładnie tą samą konstrukcję tylko i wyłącznie ze zmienioną atrapą? Taka polityka nigdy się nie udaje, a marki Steyr i Star ciągły tylko na lojalnych klientach. O co tym bardziej w Polsce było trudno jak na kraj komunistyczny przystało u nas nie było prywaciarzy którzy by od dawna kupowali pojazdy konketnego producenta.

   

Send Your Comment	User functions
Your name: Your message: By sending this form you are accepting the rules of this website	Share It: