Comments

• mirekmiras (2011-04-09 13:27:17.417842)

  Chyba może tak zostać.

   
• jan (*.27.219.190.ipv4.supernova.orange.pl) (2011-04-09 16:34:43.260936)

  Cały zestaw pewnie ex. RiCoe, a dokładniej ex. leasingodawca.

   
• Baracus (2011-04-09 16:47:14.707648)

  Moim zdaniem ten Pińczów nie do końca pasuje, równie dobrze może być tak, że tabliczkę włożył sobie kierowca, a sama firma której własnością jest ten samochód może być zarejestrowana w jeszcze innym mieście. Uważam, że mimo wszystko powinniśmy się kierować tablicami rejestracyjnymi.

   
• Rafał Zadrożny (2011-04-09 19:26:44.52562)

  Baracus ma rację. Firma może być z Wrocławia, a kierowca wsadzi za szybę tabliczkę z napisem "Łódz". Więc taki pojazd lepiej podpiąć zgodnie z tablicami rejestracyjnymi. Wielokrotnie się z tym spotkałem.

   
• Kamil_UD (2011-04-09 21:29:22.385516)

  Dokładnie zgadzam się z przedmówcami, ktoś np. może ogólnie pochodzić z Bieszczad a mieszka w Warszawie, ale wozi sobie tabliczkę Bieszczad/Ustrzyki Dolne itp. Lub tak jak pisał Bracus o firmie. Nie powinno się wg. mnie kierować 'tabliczkami imiennymi'.

   
• 

  Luke (2011-04-10 09:46:12.951895)

  W sumie wszystko zależy od wielkości firmy. Jeśli firma jest mała, nie sądzę by ściągali kierowcę z innego województwa. Natomiast w przypadku dużych firm z siedzibami w różnych miastach, lepiej się nie sugerować taką tabliczką. W tym przypadku problem polega na tym, że nie wiemy z jakiej wielkości firmą mamy do czynienia.

   
• Amalio Rai (2011-04-10 12:04:30.046577)

  Dużej wielkości firma na pewno by podpisała swoją ciężarówkę. Toteż to właśnie zgadzam się z przedmówcą, że nie ma co przesadzać żeby kierowca z Pińczowa jeździł dla firmy z drugiego końca Polski i orientacyjnie nawet jeśli nie z samego Pińczowa to z jego okolicy jest ta ciężarówka na leasingu niż gdzieś z nad morza. No ale skoro jesteście przeciw, to zmieniam na Pruszcz Gdański.

   
• Rafał Zadrożny (2011-04-10 14:45:25.085392)

  A co z takim Charterem? Ma wiele samochodów, możliwe, że nawet i ze 150, a żaden nie jest opisany. Można poznać je tylko po charakterystycznym malowaniu: bordowa kabina, biała naczepa chłodnia. Kierowcy są z praktycznie z całej Polski.

   
• Amalio Rai (2011-04-10 17:28:01.101618)

  No proszę. Mają charakterystyczne malowanie czyli można rozpoznać do jakiej firmy należy. Ten nie ma nic charakterystycznego co by nie było związane z poprzednim właścicielem.

   

Send Your Comment	User functions
Your name: Your message: By sending this form you are accepting the rules of this website	Share It: