27 february 2012 - Goleniów, parking przy ulicy Nowogardzkiej. W tle wieża wodna przy goleniowskim szpitalu. Charakterystyczne ubytki w tej budowli to pamiątki po rakietach z Katiusz, gdyż to właśnie dzisiejszą ulicą Nowogardzką w czasie II wojny światowej szło główne natarcie wojsk Armii Czerwonej, która tym samym chciała obejść SS-manów, którzy schronili się w... więzieniu. Przy zdobywaniu Goleniowa powstał także mit sierżanta Sułtanowa (ponoć Bohatera Związku Radzieckiego), który miał swoją piersią zasłonić gniazdo karabinu maszynowego, które znajdowało się przy dzisiejszym rondzie Hanzeatyckim. W czasach PRL postawiono mu pomnik (istnieje do dzisiaj w pobliżu ronda) i nazwano jego imieniem ulicę (dzisiejsza Jagiełły). Po upadku komunizmu okazało się, że mit Sułtanowa został zmyślony, jednakże ostatnie badania dowodzą, że takowy sierżant istniał, choć zginął "niebohatersko" przy zdobywaniu odległego o kilkadziesiąt kilometrów Chociwla.Goleniów, parking przy ulicy Nowogardzkiej. W tle wieża wodna przy goleniowskim szpitalu. Charakterystyczne ubytki w tej budowli to pamiątki po rakietach z Katiusz, gdyż to właśnie dzisiejszą ulicą Nowogardzką w czasie II wojny światowej szło główne natarcie wojsk Armii Czerwonej, która tym samym chciała obejść SS-manów, którzy schronili się w... więzieniu. Przy zdobywaniu Goleniowa powstał także mit sierżanta Sułtanowa (ponoć Bohatera Związku Radzieckiego), który miał swoją piersią zasłonić gniazdo karabinu maszynowego, które znajdowało się przy dzisiejszym rondzie Hanzeatyckim. W czasach PRL postawiono mu pomnik (istnieje do dzisiaj w pobliżu ronda) i nazwano jego imieniem ulicę (dzisiejsza Jagiełły). Po upadku komunizmu okazało się, że mit Sułtanowa został zmyślony, jednakże ostatnie badania dowodzą, że takowy sierżant istniał, choć zginął \"niebohatersko\" przy zdobywaniu odległego o kilkadziesiąt kilometrów Chociwla. Author: mxk