july 2005 - Ostróda, ul. 11-go Listopada, moje podwórko :) Od kiedy pamiętam, ścieki z mojego podwórka odbiera zawsze (z pewną przerwą, gdy korzystaliśmy z usług PUK Ostróda) ten sam pan tym samym Jelczem - wiem nawet że dawniej posiadał czarne tablice rejestracyjne OLR. Wóz bardzo zadbany, jeździ do dziś. Pan Ostrowski często maluje tego klasyka, ostatnio zmienił mu malowanie na biało-niebieskie. Wydaje mi się że jest to rocznik 1993 i jeździ u tego pana od nowości, aczkolwiek pewności nie mam. Pamiętam jak to byłem mały i się wyczekiwało na ''pana z rurą'' żeby dał posiedzieć w kabinie :)Ostróda, ul. 11-go Listopada, moje podwórko :) Od kiedy pamiętam, ścieki z mojego podwórka odbiera zawsze (z pewną przerwą, gdy korzystaliśmy z usług PUK Ostróda) ten sam pan tym samym Jelczem - wiem nawet że dawniej posiadał czarne tablice rejestracyjne OLR. Wóz bardzo zadbany, jeździ do dziś. Pan Ostrowski często maluje tego klasyka, ostatnio zmienił mu malowanie na biało-niebieskie. Wydaje mi się że jest to rocznik 1993 i jeździ u tego pana od nowości, aczkolwiek pewności nie mam. Pamiętam jak to byłem mały i się wyczekiwało na \'\'pana z rurą\'\' żeby dał posiedzieć w kabinie :) Author: Cacciamali