Komentarze

• mirekmiras (2013-04-30 10:30:58.838491)

  W sumie to chyba można go opisać Renault Kerax 420.19 4x4 / Tajfun 1, na podobnej zasadzie jak Jelcz 420 / Hydromil II

   
• mxk (2013-04-30 10:42:30.316863)

  Raczej bym zrobił porządek z Jelczem, niż zmieniał Keraxy i Scanie - wg mnie policyjne wozy powinny być opisane tak samo jak pojazdy PSP, czyli informacje o zabudowie - do "innych informacji"

   
• Sebastian Marcinik™ (2013-04-30 10:55:59.827629)

  Dokładnie skoro tam nie wpisujemy GCBA 5/32 w nazwie to czemu tu wpisywać ich rodzaj.

   
• mirekmiras (2013-04-30 18:06:34.998927)

  Zaraz zaraz panowie, bo trochę mylicie temat. To jest armatka wodna zbudowana jedynie na podwoziu samochodu Renault Kerax. A więc powstał niejako nowy pojazd, zresztą wyprodukowany przez innego producenta. Pojazd ten otrzymał nazwę Tajfun I, sama zabudowa posiada symbol AW-6000. A więc do innych informacji powinno być wpisane AW-6000 ISS Wawrzaszek . A w nazwie powinniśmy pozostawić oczywiście podwozie bazowe czyli Renault Kerax wraz z nazwą kompletnego pojazdu. Tak samo i GCBA 5/32. To jest tylko nazwa zabudowy, a nie pojazdu, więc jej miejsce jest w innych informacjach. Pójdę dalej. Zabudowa strażacka GBM 2,5/8. Wiecie dokładnie co to jest? Zabudowa wykonywana w Jelczu na podwoziu Stara 244. Ale jako, że produkt finalny powstał w Jelczu, pojazd otrzymał nazwę Jelcz 008. I tak naprawdę to jest oficjalna nazwa tego pojazdu. Nie jet jednak błędem podpisanie go również podwoziem bazowym, czyli Star 244 / Jelcz 008. Tak prawidłowo powinno się opisywać tego typu pojazdy. Zresztą JZS nabijał też swoje tabliczki znamionowe. Tak samo z armatką wodną rodzimej produkcji. Jelcz P420 to jest tylko podwozie, oficjalna nazwa pojazdu to Hydromil II typ A3-515. Tak więc nazwa pojazdu to nazwa pojazdu, a nazwa zabudowy jest tylko nazwą części pojazdu.

   
• mxk (2013-04-30 20:55:39.705209)

  Problem jest w tym, że to co najpierw podał Sebastian (GCBA 5/32), a potem Ty - AW-6000, GBM 2,5/8, to tylko wewnętrzne oznaczenia pojazdów w danej służbie, a nie nazwy zabudów. Prosty przykład - te same zabudowy pożarnicze ISS na ciężarówkach idą także na eksport, a tam o GCBA 5/32 nikt nie słyszał. W sumie też nie jestem bez winy, bo trochę nieprecyzyjnie ująłem to w moim poprzednim poście.
  
  Nie jestem Mirku do końca przekonany do Twojej argumentacji, przemyślę ją i najwyżej zrobię porządek

   
• mirekmiras (2013-04-30 23:16:24.014344)

  No więc jeśli oznaczenia GCBA 5/32 czy GBM 2,5/8 to oznaczenia wewnętrzne służb, to nie ma problemu. W dalszym ciągu można je wpisywać do innych informacji. W sumie dla nas nie ma to najmniejszego znaczenia, czy zostały one nadane przez producenta, czy użytkownika. Istotne jest to, że są to oznaczenia oficjalne i oznaczają one typ zabudowy, nie zaś całego pojazdu. Dlatego podkreślam raz jeszcze - dla nas najbardziej istotne jest na jakim podwoziu pojazd zbudowano i jak on się nazywa po zabudowie. Czyli Tajfun na Keraxie czy Scanii, Hydromil na Jelczu, Jelcz na Starze. A jeszcze taka ciekawostka z JZS: nadwozie typu N-117 (oficjalne nazewnictwo Jelcza) było zabudowane na Starze 660 co razem dało ruchomy warsztat naprawczy o nazwie Jelcz 574 Z. Wywraca to nam trochę wszystko do góry nogami, ale taka jest rzeczywistość. Ale chyba najmniejszego problemu opisać taki wóz jako Star 660 / Jelcz 574 Z a N-117 wpisać do innych informacji

   
• Jarek W. (2013-04-30 23:25:05.795455)

  Jeżeli doszłoby do zmian, trzeba by też przerabiać m. in. wywrotki na "... Actros /KH-Kipper" i śmieciarki na "... TGA / Ekocel-Medium" (przykładowo).

   
• Danztig (2013-04-30 23:29:05.169926)

  Wpisywaniu producentów zabudów innych niż armatka jestem przeciwny, bo w 99% nie będziemy znali dokładnej nazwy i modelu zabudowy.

   
• mirekmiras (2013-05-01 09:03:36.251752)

  Tak jak mówi Rafał, poza tym zabudowy to wpisujemy do innych informacji. Mi chodzi o nazwy pojazdów takich jak armatki wodne, czy wozy strażackie na podwoziach Starów i Jelczy. Sama zabudowa przecież do ogólnej nazwy pojazdu wcale nie wchodzi.

   
• mxk (2013-05-01 22:58:36.631163)

  Ja też zgadzam się z Rafałem - obligatoryjnie wpisujmy "łamańce" w przypadku pojazdów typu armatka wodna. W przypadku wozów straży pożarnej powinno to być fakultatywne, gdyż sam "procentowy udział" podwozia jest znacznie większy. Taką oto suspensę od zasad edycji wykoncypowałem

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: