Komentarze

• prof_klos (2014-09-05 03:31:37.979201)

  Jeeny, coś pięknego, zasłużony +! Swego czasu (do około 2004 roku) mieliśmy takiego Liaza na stanie ówczesnego ZGKiM w Pabianicach. Była to tak zwana "polewaczka", której zadaniem było jeżdżenie w upalne dni po torowisku tramwajowym i zraszanie go wodą, dzięki czemu przejeżdżające tramwaje nie wzbudzały tumanów kurzu. Funkcja ta wydaje się dzisiaj dość dziwna, ale tak było, a co więcej, pojazd wyposażony był na dachu w typowy sygnalizator "Tesla", tyle że bez modulatora dźwiękowego i oczywiście w kolorze pomarańczowym. Piękne czasy, piękne wozy, Liazy mają w sobie sporo elegancji.

   
• Paweł (*.skarzysko.vectranet.pl) (2014-09-05 10:22:43.079849)

  Moim zdaniem tag "wod-kan" zamiast "cysterna", bo oryginalnie to samochód do czyszczenia kanalizacji.

   
• Sebastian M.™ (2014-09-05 11:05:12.826592)

  Piękny wóz, a tag rzeczywiście do zmiany na wod-kan.

   
• Przewoznik Michał (*.10.100.86.ipv4.supernova.orange.pl) (2014-09-06 11:07:42)

  Prawie każde miasto ma takiego Liazka na wyposażeniu wodociągów.

   
• empi (2014-09-06 14:46:42.671994)

  +1

  @prof_klos: Świetnie jest móc poczytać takie historie i wspomnienia

   
• Paweł (*.skarzysko.vectranet.pl) (2014-09-08 10:06:45.864772)

  @Przewoznik: równie często zdarzały się Jelcze serii 300, a od kilkunastu lat też 400.

   
• Razor 688 (2014-10-04 20:51:55.436319)

  +1

  Ginąca klasyka z polskich dróg... :\

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: