20 november 2011 - Koszalin, ul. Władysława IV - osiedle. Wszystkie trzy pojazdy przyjechały tutaj na marne. Ktoś z wieżowca zadzwonił po pomoc, gdyż sądził, że jego sąsiadka zasłabła (lub co tam innego sobie ubzdurał), ponieważ nie dawała żadnych odznak życia ze swojego mieszkania. Pięć minut po interwencji jednostek ratowniczych Pani wróciła (gdzieś z dworu) do swojego mieszkania.. ze zniszczonymi drzwiami.