Not logged in | Log in
1636 | Jelcz 317 #249F | Przedsiębiorstwo Użyteczności Publicznej Trans-Net S.A. - Police | |
Author: Luke (0) | Uploaded: 2011-02-20 18:26:46 | ||
City: Police / Zachodniopomorskie | |||
Width: 900, Height: 600 | File size: 297.67kB |
Luke, a to nie będzie 317? No chyba, że masz pewne informacje Tak czy inaczej świetny, jak każdy Jelcz serii 300
Powiem tak, przejrzałem różne Jelcze i tylko 327 miał dwa schodki do kabiny w takim rozmiarze. Nie wiem czy na właściwym szczególe się skupiłem.
To ja zabiore głos. Jelcz 317 miał krótką kabinę, bez tej szybki za drzwiami i to jest bardziej charakterystyczny szczegół no i ogólnie Jelcz 317 był krótki.
Jelcze 317 miały też długą kabinę (wiem, bo jakieś 12 lat temu jeździłem z tatą Jelczem 317 z naczepą burtową). 317 ma prostokątne kierunkowskazy, 327 okrągłe.
Rafał ma rację, długość kabiny nie ma tu nic do rzeczy. Dodatkowo powiem, że widzę jedną butlę układu pneumatycznego, a więc 317. 325 miał bowiem inny układ hamulcowy co optycznie przedstawia się po prostu na dwa zbiorniki powietrza
Ale tymi butlami to też niema co się do końca sugierować, gdyż firmy do modeli 315/317 czasem przekładały istalacje pneumatyczne od 325/327. W tych pierwszych układ hamulcowy był jednoobwodowy i mniej skuteczny, dodatkowo gdy zeszło powietrze, hamulców nie było wogóle (podobnie w Jelczu 043), natomiast w tych drugich układ był dwuobwodowy, czyli oddzielny obwód na każdą oś, gdy spadło ciśnienie, hamulce blokowały się, czyli jak w dzisiejszych ciężarówkach i autobusach (także Jelcz II).
Jeśli chodzi o kabiny to 317 w wersji ciągnika siodłowego miały tylko długą kabinę, a 317 w wersji wywrotki były w obu wariantach - i z długą i z krótką. W ogóle ta krótsza kabina to chyba nowszy wymysł.
Znałem dwa jelcze, które w dowodzie miały wpisane 315M, a miały dwuobwodowy układ hamulcowy (jeden z jelczy miał silnik z turbo i skrzynię szóstkę) - te samochody w czasach gdy były eksploatowane na 100% musiały mieć remonty generalne co kilka lat, a wtedy zamieniano to co się zużyło na nowszy typ albo na to co było dostępne (a jak wiemy nawet PKSy miały kłopoty z dostępnością części, nie mówiąc o prywaciarzach). Dlatego określanie modelu po kierunkowskazach, typie butli czy stopniach do kabiny jest moim zdaniem zawsze jakimś strzelaniem.
Może te zdjęcia w czymś pomogą? http://img155.imageshack.us/i/scafront.jpg/ http://img708.imageshack.us/i/scaback.jpg/
@JG - masz rację oczywiście, przekładki były, ale raczej tylko w jedną stronę, bo kto by przekładał układ hamulcowy z Jelcza 315 do nowszego 325? Dlatego wcale nie do końca jest to strzelanie. Jeśli chodzi o przednie kierunki, to też raczej nie często są przekładane, przypuszczam, że są nieco inne otwory i trzeba by coś tam przerabiać. Jednak jest jeden element tzw. "pewniak", a jest nim rama. 325 ma szerszą ramę niż 315. @Luke - na zdjęciu od tyłu troszku widać, więc biorąc to pod uwagę oraz wcześniejsze śmiem twierdzić, że to Jelcz 315
@mirekmiras - generalnie zgoda. Co do kierunkowskazów - dochodzą stłuczki i wstawianie tego co jest "na stanie". Co do ramy - czy dobrze pamiętam, że 325 miał też "głębiej" wstawioną ostatnią, tylną poprzeczkę ramy? Coś mi się kołacze, że hak był właśnie "głębiej".
@JG - chyba tak, nie mam pewności, jak mi się uda, to podejrzę to. @Luke, ja dla Jelcza i Stara wszystko
Send Your Comment | User functions |
Link us |
---|
Forum style: [URL=http://trucks.phototrans.eu/14,1636,0,Jelcz_317_249F.html][img]http://trucks.phototrans.eu/images/photos/external/793/1636.jpg[/img][/URL] |
HTML: <a href="http://trucks.phototrans.eu/14,1636,0,Jelcz_317_249F.html"><img border=1 src="http://trucks.phototrans.eu/images/photos/external/793/1636.jpg" alt="Taken from transport.wroc.biz"></a> |