5 july 2011 - Sosnowiec - Zagórze, al. Ignacego Paderewskiego. Bardzo fajny kierowca się trafił, podczas gdy mierzyłem w niego aparatem bardzo zwolnił następnie po wykonaniu zdjęcia i skierowaniu aparatu w dół zdecydowanie przyspieszył.
5 july 2011 - Wałbrzych, ul. Orkana. Zestaw od Chwastka zmierza w kierunku budowy wschodniej obwodnicy Wałbrzycha skąd zabierze starą zerwaną nawierzchnie. W tym roku ponownie ruszyła budowa tego odcina obwodnicy, obwodnicy, którą poprzedni prezydent "budował" 8 lat i co wybory obiecywał jej otwarcie, obwodnicy, która według dokumentacji została ukończona jeszcze za poprzedniej władzy a planowana była jeszcze przez Niemców przed wojną. W tle zaś wałbrzyskie dzielnice Piaskowa Góra (po prawej), Stary Zdrój (po lewej w tle) i Poniatów (po lewej z przodu) oraz tuż za zestawem tereny przygotowane pod inwestycje na Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej oraz pod powstający Park Technologiczny.
27 march 2010 - Sosnowiec, ul. Radocha. Takie troszke inne, bo nie dało rady bez strażaków, jeżeli się nie podoba to podmienie. Scania brała udział w gaszeniu składowiska odpadów sztucznych, które powstało na skutek pożaru trawy za płotem otaczającym składowisko. W akcji brało udział piętnaście zastępów PSP m.in z Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Będzina, Mysłowic, Katowic. O akcji więcej na CS
5 january 2011 - Słubice, ulica Wojska Polskiego na wysokości Grzybowej, droga wylotowa do Szczecina. W Szczecinie nigdy nie widziałem żadnego wozu tego przewoźnika, w Słubicach widze go co drugi dzień. Zdjecie dodaję dla ochłody by przypomnieć styczniowe mrozy.
16 june 2011 - 19:09; Chojnice, ul. Sukienników.
W blasku zachodzącego słońca, DAF opuszcza chojnicki sklep Netto, znajdujący się w tle po prawej stronie przy przystanku autobusowym.
21 june 2011 - Przasnysz, ul. Kolejowa. Ził od tyłu, zachował się fragment tablicy rejestracyjnej o brzmieniu ...V 6141. Kojarzy mi się to z starymi tablicami ciechanowskimi CAV i CIV lub ostrołęckimi OSV.
21 june 2011 - Przasnysz, ul. Kolejowa. Jakiś miesiąc temu, przejeżdżając w pobliżu ul. Pukiańca stwierdziłem, że nie ma tam już Ziła. Pomyślałem, że pewnie trafił na jakieś złomowisko. Ale spotkałem go przypadkowo zupełnie w innym miejscu. W sumie to nawet dobrze, że został tam przetransportowany, bo jest sporo więcej luzu na zrobienie sensownych zdjęć.